Wreszcie mamy upały, a nie deszcze. Cieszymy się latem, co nie zmienia faktu, że strasznie nam gorąco. Jakie macie swoje patenty na ochłodę?
My wcinamy arbuza. No i oczywiście dzieci uwielbiają lody. Postanowiłam połączyć te dwie sprawy. Wtedy pojawił się dylemat: co pasuje jeszcze do arbuza? Koleżanka podpowiedziała mi brzoskwinie, których w domu nie mieliśmy właśnie, ale za to użyliśmy… . Sprawdźcie…
Użyłam ok 200 g arbuza ( wydłubałam pestki) i 2 nektarynki (możecie obrać). Arbuza i nektarynki pokroiłam w kawałki i przy użyciu blendera zmiksowałam. Całość przelałam do foremek na lody i zostawiłam w zamrażarce na noc, aby przedpołudniem kolejnego dnia zajadać takie fajne, orzeźwiające lody.
A co Wam jeszcze pasuje do lodów z arbuza?